How to learn language guide

8 Anna Janota ∙ englishmyway.pl ∙ język angielski Moje TOP 3 artykuły:  To głupie!  Pan Plan  Nie mogę!… Bariera językowa O mnie: Ania Janota, nauczycielka języka angielskiego od 10 lat. Uczyłam dorosłych, licealistów, gimnazjalistów, maluchy. Pracowałam w szkole państwowej i szkołach językowych. Miałam też bardzo ciekawą przygodę z uczeniem uczniów z różnych stron świata podczas wakacyjnego obozu językowego EmbassyCES w Londynie. Pasjonują mnie procesy uczenia się i zapamiętywania. Na moich zajęciach staram się wprowadzać mnemotechniki, „ćwiczenia dla mózgu” i wszelkie metody i techniki, które rozbudzają wyobraźnię i wybijają uczniów ze „szkolnego” trybu myślenia. Na zajęcia zawsze przychodzę z planem, ale uwielbiam improwizować, szczególnie wymyślać na poczekaniu gry i zabawy. Po godzinach jestem mamą dwójki dzieci, przykładną panią domu i molem książkowym. Od czasu do czasu śpiewam w chórze gospel. W szkole podstawowej uczyłam się języka rosyjskiego, miałam nawet startować w olimpiadzie z tego języka. Ponoć miałam bardzo ładny akcent. W liceum uczyłam się języka niemieckiego, niestety od tamtej pory go nie używam i się nie uczę. Nie podoba mi się ten język i pewnie, jeśli nie będę musiała, nie wezmę się za niego porządnie. Na studiach miałam przygodę z językiem irlandzkim, nawet zdawałam w tym języku egzamin. Irlandzki jest bardzo trudny, ma specyficzną wymowę i naprawdę niełatwą gramatykę. To taka ciekawostka do nauki, ale chyba do niej nie wrócę. Jako że jestem z wykształcenia anglistką, znam angielski na poziomie zaawansowanym. Uczę się tego języka właściwie od dzieciństwa, z tym, że regularną naukę rozpoczęłam w liceum. Chodziłam wtedy do klasy z rozszerzonym angielskim. Miałam bardzo wymagającą nauczycielkę. Trochę się jej bałam, ale była dla mnie prawdziwym autorytetem. To ona zabrała moją klasę pierwszy raz do Londynu, jeszcze w czasach kiedy nie było tam tylu Polaków. Tam chyba naprawdę zakochałam się w angielskim. Obecnie uczę się... angielskiego. Po kilku latach uczenia na poziomie najwyżej upper‐intermediate zwyczajnie sporo zapomniałam. Wpadłam w szkolną rutynę i mój angielski stał się o wiele słabszy niż na studiach. Dlatego właśnie parę miesięcy temu postanowiłam wziąć się za siebie i prawie codziennie uczę się, głównie słówek i idiomów. Codziennie coś czytam po angielsku, choćby wiadomości w internecie, staram się też zawsze czegoś posłuchać czy coś pooglądać w tym języku. Uwielbiam angielski, a wszystko co jest związane z kulturą brytyjską ma dla mnie jakiś tajemny urok. Chciałabym się nauczyć angielskiego naprawdę perfekcyjnie, mieć zasób słownictwa native speakera. W planach mam też hiszpański, bo mnie ciekawi, a poza tym mnóstwo ludzi na świecie posługuje się tym językiem.

RkJQdWJsaXNoZXIy NTYyNTU=